Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 19:30
Reklama
Reklama

Wdowy i wdowcy już teraz powinni sprawdzić, czy mają prawo do renty wdowiej

Za tydzień ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. W praktyce nie jest to nowe świadczenie, ale zbieg dwóch różnych świadczeń. Osoby uprawnione do renty rodzinnej po zmarłym małżonku oraz innego świadczenia emerytalno-rentowego będą mogły łączyć te obydwa świadczenia od 1 lipca 2025 roku, o ile spełniają określone kryteria. Jednym z nich jest wiek wdowy lub wdowca.

Od 1 stycznia 2025 r. osoby uprawnione będą mogły składać wnioski o tzw. rentę wdowią, przy czym prawo do tego świadczenia zostanie przyznane od miesiąca, w którym złożony został wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

Nieco danych:

Liczba rent rodzinnych wypłacanych przez ZUS w całej Polsce: 1 177 164, w tym na Dolnym Śląsku: 90 455

Najwięcej rent rodzinnych wypłacanych jest w województwach:

Śląskie: 210 171

Mazowieckie: 133 153

Wielkopolskie: 110 726

Najmniej rent rodzinnych wypłaca ZUS w województwie podlaskim: 23 888

Średnia wysokość renty rodzinnej w 2024 to 3 421,04, na Dolnym Śląsku: 3 382,57

Najpierw wniosek o rentę rodzinną

Przyznanie „renty wdowiej” będzie możliwe, jeśli wdowa lub wdowiec mają ustalone prawo do renty rodzinnej. 

- W przypadku, gdy do tej pory wdowcy nie starali się o przyznanie renty rodzinnej, ponieważ wypłata po zmarłym współmałżonku byłaby mniej korzystna, teraz tzn. jeszcze w tym roku - powinni złożyć wniosek na formularzu ERR – apeluje Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – Drugi krok to złożenie do 30 czerwca przyszłego roku - wniosku o ustalenie zbiegu świadczeń z rentą rodzinną – dodaje.

Według rzeczniczki tutaj należy skorzystać z formularza ERWD. Taka kolejność ułatwi i przyspieszy rozpatrzenie wniosku o łączenie wypłaty obu świadczeń w 2025 r. Podobna sytuacja dotyczy osób, które już dostają rentę rodzinną, które nigdy nie wnioskowały o przyznanie emerytury. 

- Trzeba pamiętać, że jeśli klient w przyszłym roku złoży od razu wniosek o „rentę wdowią”, a nie będzie miał ustalonego prawa, do co najmniej dwóch świadczeń emerytalno-rentowych, w tym renty rodzinnej po zmarłym małżonku, wtedy ZUS odmówi przyznania świadczenia w zbiegu z powodu braku prawa do drugiego świadczenia – przestrzega Kowalska-Matis.

Wysokość renty rodzinnej

Na początkowym etapie będzie to 15 proc. własnego świadczenia oraz cała renta rodzinna, która dla jednej osoby wynosi 85 proc, świadczenia, jakie przysługiwałaby osobie zmarłej, lub 15 proc. ustalonej dla wdowy lub wdowca renty rodzinnej i 100 proc. wypracowanego świadczenia. Wybór opcji będzie zależał od decyzji wnioskodawcy lub od możliwości dokonania wyboru przez instytucję emerytalno-rentową, która na prośbę seniora podejmie najkorzystniejszą decyzję. Aby decyzję za wnioskodawcę podjął Zakład, we wniosku, w punkcie dotyczącym wysokości świadczenia, należy wsadzać wybór wyższego świadczenia.

- Od 1 stycznia 2027 roku wysokość drugiego świadczenia wypłacanego w zbiegu ulegnie podwyższeniu z urzędu do 25 proc. Należy jednak pamiętać, że łączna suma obu świadczeń, nie może przekroczyć trzykrotnej wysokości najniższej emerytury, czyli obecnie kwoty 5 342,88 zł brutto. W przypadku, gdy suma świadczeń w zbiegu przekroczy tę kwotę, świadczenie zostanie pomniejszone o kwotę przekroczenia – wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis.

Taki wybór będą miały również osoby, które mają prawo do zasiłku lub świadczenia przedemerytalnego, emerytury pomostowej, nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego, czy renty szkoleniowej.

Kryterium wieku

Wypłata tzw. renty wdowiej uzależniona jest od łącznego spełnienia przez wdowę lub wdowca następujących warunków: posiadania ustalonego prawa, do co najmniej dwóch różnych świadczeń emerytalno-rentowych, w tym renty rodzinnej po zmarłym małżonku, osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, czyli 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, pozostawania we wspólności małżeńskiej do dnia śmierci małżonka, nabycia prawa do renty rodzinnej po zmarłym małżonku nie wcześniej niż 5 lat przed osiągnięciem wieku 60 lat przez kobietę i 65 lat przez mężczyznę.

Według rzeczniczki, jest to ważne, bo ustalenie prawa do renty rodzinnej zależy od faktycznego wieku wdowy lub wdowca w chwili śmierci męża czy żony. W związku z tym osoba, która owdowiała w wieku 50 lat spełnia warunek wieku uprawniający do renty rodzinnej, jednak nie nabywa prawa do tzw. renty wdowiej.

Wypełnij ankietę i zyskaj pewność

Prawo do tzw. renty wdowiej zależy od łącznego spełnienia kilku warunków. Aby się o tym przekonać, można wypełnić specjalną ankietę, którą ZUS opublikował na swojej stronie internetowej (zus.pl). To niezwykle pomocne narzędzie, które umożliwia seniorom sprawdzenie, czy będą mogli pobierać połączone świadczenia. Wystarczy wejść na stronę ZUS-u i odpowiedzieć na kilka pytań. 

 Jeśli spełnione zostały warunki do ubiegania się o tzw. rentę wdowią, od 1 stycznia 2025 r. będzie można złożyć wniosek o zbieg prawa do świadczeń. W przypadku, gdy wdowa lub wdowiec nie złożyli do tej pory wniosku o drugie świadczenie, tj. o rentę rodzinną lub świadczenie własne, a wszystkie inne wymogi są spełnione, warto już teraz rozpocząć starania o wyliczenie drugiego świadczenia, które wejdzie w skład zbiegu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu www. tvsudecka.pl z siedzibą w Bielawie, 58-260, ul. Jana III Sobieskiego 17a, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: MayorTreść komentarza: OSP Trzebieszowice - to najlepsza jednostka w powiecie kłodzkim od wielu lat. Brawo Łukasz Wrona i wszyscy druhowie i druhny - oraz ich rodziny. 3majcie się po powodzi. Spokojnych Świąt i zdrowia w nowym 2025 roku.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 12:53Źródło komentarza: Młodzi Strażacy z Trzebieszowic najlepsiAutor komentarza: Stop wariatom drogowymTreść komentarza: Chorzy psychicznie. Dlatego chodzenie tamtędy jest niebezpieczne. Cała Waryńskiego i Piastowska - tam powinno się postawić hopki co 10 metrów.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 12:05Źródło komentarza: Uciekł po zderzeniu i zatrzymał się na barierkach w BielawieAutor komentarza: FrancTreść komentarza: 100 tyś. potencjalnych klientów... Czy oni będą mieć pracę i pieniądze na zakupy? Tyle klientów to też tyle miejsc pracy - czyż nie?Data dodania komentarza: 22.12.2024, 10:51Źródło komentarza: W Dzierżoniowie powstanie duża galeria handlowaAutor komentarza: eko.obywatelTreść komentarza: Skandynawskie gminy (wzorzec dla całej Europy) odpowiadają za zbiórkę i przetwarzanie odpadów pochodzących z gospodarstw domowych i mają obowiązek finansować tę działalność z opłat od mieszkańców (ustawowa zasada pokrycia kosztów). Dla uzyskania lepszej logistyki i korzyści ekonomii skali, większość gmin w krajach skandynawskich zorganizowanych jest w tym celu w związki komunalne. Gminy skandynawskie są właścicielami większości zakładów przetwarzania odpadów komunalnych które działają na zasadzie non profit i gminy mają swobodę w sposobie organizacji selektywnej zbiórki” (cytat z Portalu Samorządowego). Czy po niemieckich czy też szwedzkich, duńskich, norweskich czy austriackich gminach jeżdżą śmieciarki zagranicznych czy też prywatnych firm pracujących w branży odpadów komunalnych i wożą je do lodziarskich „instalacji”? NIE – BO PILNUJE SIĘ TAM DLA DOBRA OBYWATELI NATURALNEGO MONOPOLU SAMORZĄDOWEGO NA WYKONYWANIE USTAWOWYCH ZADAŃ WŁASNYCH SAMORZĄDU W OBRĘBIE ODPADÓW KOMUNALNYCH… Dzięki bezprzetargowemu systemowi „in house” kraje „starej” Unii od dawna mają wystarczającą i sprawną infrastrukturę gminną dzięki której Komisja Europejska wyznacza niemal kosmiczne (jak na nasze dotychczasowe „osiągnięcia”) wymogi odzysku materiałowego odpadów do recyklingu. Dochody z comiesięcznych opłat obywatelskich za śmieci nie służą do budowania zysków prywatnych firm – ale są zasobem finansowym gminy służącym do utrzymania i unowocześniania samorządowego systemu dla gospodarki odpadami. Właśnie dzięki naturalnemu monopolowi gminnemu gdy odpadami zajmują się zakłady użyteczności publicznej działające na zasadzie non profit - możliwe jest osiąganie takich celów. I każda złotówka z obywatelskiej opłaty za odpady domowe (będąca ustawowa daniną publiczną!) jest dochodem samorządu i pozostaje w krajowym systemie finansów publicznych! Pod koniec XX wieku polscy aferałowie uznali, że w naszym kraju nie będzie tak jak w krajach zachodniej Europy gdzie panuje system naturalnego monopolu przedsiębiorstw samorządowych zwany „in house” – u nas postanowiono że wykonywaniem ustawowych zadań gmin w gospodarce odpadami komunalnymi zajmą się operatorzy kręcenia lodów na comiesięcznych opłatach mieszkańców wyłaniani w gminnych przetargach. To dlatego w gminach zachodnioeuropejskich gdzie odpadów domowych jest niemal trzykrotnie więcej na 1 mieszkańca niż u nas, dochody na osobę w rodzinie też wynoszą niemal trzykrotnie więcej - tam comiesięczne obywatelskie opłaty za śmieci są w wielu regionach niższe niż u nas (w przeliczeniu na złotówki)! Oto istota problemu patologii jaka gnębi polską gospodarkę odpadami komunalnymi gdzie większość gmin ogłasza przetargi na wyłonienie prywatnych operatorów kręcenia śmieciowych lodów na comiesięcznych opłatach polskich rodzin za odpady domowe… A jak się szacuje – już w 60 procentach zyski budowane na comiesięcznych opłatach obywatelskich są transferowane za granicę ogałacając nasz polski system finansowy! Oczywiście – rekomunalizacja gospodarki odpadami komunalnymi – to nie tylko potrzeba dokonania implementacji unijnych filarów systemowych do tej dziedziny której wymagania jakościowe określa Wspólnota – jest to potrzeba polskiej racji stanu aby uchronić polskie rodziny przed łupieniem ich kieszeni poprzez comiesięczne opłaty za śmieci finansujące nie potencjał infrastrukturalny samorządu – ale dążenie do osiągania coraz wyższych zysków przez rodzime lub zagraniczne firmy prywatne. Więcej o tym że konieczna jest rekomunalizacja polskiej gospodarki odpadami komunalnymi – czyli implementacja unijnej zasady „in house” (samodzielnego bezprzetargowego wykonywania ustawowego zadania własnego przez przedsiębiorstwa użyteczności publicznej) – czytać na google po wpisaniu hasła „pora na nowy ład w odpadach”. Dopóki więc nie przebijemy sufitu systemowo-organizacyjnego odgradzającego nas od prawidłowych reguł ustrojowych wykonywania w tym zakresie ustawowego zadania własnego gmin – będzie trwał „przetargowy” wyścig ofertowy – kto da wyżej z przetargu na przetarg… A w rządzie decydującym o ustrojowym kształcie wykonywania zadań publicznych - nawet nie ma świadomości różnic systemowych na tle tych krajów których osiągnięcia wyznaczają standardy dla całej Wspólnoty… Najwyższe w Europie comiesięczne daniny obywatelskie za odpady domowe (i wzrosty w skali roku nawet o 30 procent...) – mimo tego najniższe uzyskiwane poziomy odzysku odpadów komunalnych do recyklingu – oto obraz polskiej gospodarki odpadami od wielu lat...Data dodania komentarza: 20.12.2024, 19:57Źródło komentarza: ZGPD-7 podnosi opłaty za śmieci od stycznia 2025r.!Autor komentarza: Anty-patologiiTreść komentarza: Żeby szybciej nas wyrżnąć z obiegu czyli żeby tych normalnych, pojedynczych polskich sklepów było mniej.Data dodania komentarza: 19.12.2024, 14:25Źródło komentarza: W Dzierżoniowie powstanie duża galeria handlowaAutor komentarza: Anty-patologiiTreść komentarza: Ale wiesz, że wtedy to 1-2 osobowe będą pokrzywdzone, bo zapłacą więcej i tyle co 4-5 osobowe rodziny? Nie lepiej po prostu od ilości śmieci (za wypełnienie pojemnika).Data dodania komentarza: 19.12.2024, 14:24Źródło komentarza: ZGPD-7 podnosi opłaty za śmieci od stycznia 2025r.!
Reklama