- Gdy zakończysz wszelkie sprawy i powinności
Podstawową zasadą dobrego urlopu jest świadomość, iż idziemy na niego pozbawieni balastu obowiązków. Dlatego warto brać dni wolne, gdy wiemy, iż dokończyliśmy wszelkie zadania i prace, a nasze obowiązki zostały dopełnione. Wówczas będąc na urlopie nie musimy przejmować się zleceniami, które nawarstwią się podczas naszej nieobecności. Ponadto, w ten sposób zapobiegniemy telefonom z firmy bądź nagłej anulacji dnia wolnego. Jeśli nie jesteśmy w stanie zrealizować wszystkich wyznaczonych zadań, warto czasem poprosić kolegów i koleżanki z pracy o przejęcie obowiązków bądź delegować je podwładnym.
- Przed lub po świętach
Łączenie urlopu ze świętami sprawi, iż w naturalny sposób przedłużymy sobie wolne. Czasem biorąc jeden dzień wolnego możemy liczyć na długi, czterodniowy weekend! Oczywiście nie wszyscy mogą pozwolić sobie na tego typu udogodnienia, zwłaszcza w branżach opartych o handel. Niemniej możemy wówczas wykorzystać również mniej popularne święta, w oparciu o które możemy przedłużyć urlop np. 11 listopada bądź 15 sierpnia. Warto wówczas mieć dobrze zaplanowany czas wolny, gdyż tylko w ten sposób będziemy mogli maksymalnie go wykorzystać.
- W czasie przestoju
Przestój zdarza się niemal w każdej branży. Praca wówczas przebiega w lepszej, wolniejszej atmosferze, a obowiązków jest niewiele. W transporcie miesiącem przestoju jest sierpień, z kolei w handlu – pierwsze tygodnie nowego roku. Wówczas możemy liczyć na rozprężenie i nieco luźniejszą atmosferę w firmie. Warto to wykorzystać na dni urlopowe, gdyż wtedy możemy liczyć na spokojny i niezmącony niczym czas wolny.