dachowanie

13. stycznia tuż po 23:00, na drodze krajowej nr K39, w pobliżu miejscowości Łagiewniki doszło do zdarzenia drogowego. Jak ustalili policjanci 23-letni kierowca Audi nie dostosował prędkości do warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do jego wywrócenia. Sprawca został pouczony. == nadkom. Marcin Ząbek Oficer Prasowy KPP Dzierżoniów

13 stycznia przed godziną 20:00 w Piławie Dolnej, na ul. Głównej, na wysokości tzw. Białego Kościoła, doszło do zdarzenia drogowego. Kierujący Skodą, jadący w kierunku Dzierżoniowa na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i po uderzeniu w skarpę dachował. W pojeździe podróżowały dwie osoby, które opuściły pojazd o własnych siłach, nie doznając większych obrażeń. Na miejscu pracowała dzierżoniowska drogówka, dwa zastępy PSP Dzierżoniów i zastęp OSP Piława Dolna. Ruch prowadzony był naprzemiennie, którym kierowali strażacy. Utrudnienia trwały około jednej godziny.

12 stycznia po godzinie 7:30 dyżurny stanowiska kierowania PSP w Dzierżoniowie otrzymał zgłoszenie o wypadku na 83 km drogi krajowej nr 8. Pomiędzy Łagiewnikami a Przystroniem zderzyły się pojazdy marki Saab i Audi. Samochód marki Saab dachował. Podróżowały w nim trzy osoby. W Audi tylko kierowca. Na miejscu pracowała dzierżoniowska drogówka, zespół pogotowia ratunkowego, zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Dzierżoniowa, zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej z Łagiewnik i z Sienic. Ruch odbywał się naprzemiennie.

16 grudnia po godzinie 16:00 doszło do wypadku na drodze wojewódzkiej nr 384, Dzierżoniów Łagiewniki. Przed Kołaczowem od Uciechowa zderzyły się trzy samochody osobowe marki: Volvo, Audi i Ford. W pojazdach podróżowało ogólnie pięć osób. Dwie osoby wymagały pomocy medycznej i zostały przetransportowane do szpitala na dokładne badania. Na miejscu pracowała dzierżoniowska drogówka, zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Dzierżoniowa, dwa zespoły pogotowia ratunkowego, zastęp OSP Roztocznik, zastęp OSP Jaźwina i zastęp OSP Ligota Wielka. Na czas działań ratunkowych droga była zablokowana, później ruch odbywał się naprzemiennie. Dodatkowo kierowca który najechał na wypadek i przystąpił do akcji ratunkowej, jego pojazd stoczył się do rowu nie doznając większych uszkodzeń.

24 listopada po godzinie 14:00 doszło do zdarzenia drogowego w Piławie Dolnej. Na ul. Głównej kierowca Seata stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Na miejscu interweniowała policja i pogotowie ratunkowe. W pojeździe podróżował jeszcze pasażer. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało. Nie było utrudnień w ruchu.

15 października około godziny 11:00 doszło do zdarzenia drogowego między Piławą Górną a Piławą Dolną. Kierujący samochodem marki Ford stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi, dachował i zatrzymał się w zaroślach. Samochodem podróżowały dwie osoby i nie doznały większych obrażeń. Na miejscu pracowała dzierżoniowska drogówka, zastępy PSP Dzierżoniów i OSP Piława Dolna oraz zespół pogotowia ratunkowego. Przez około 30 minut ruch odbywał się naprzemiennie.

9 września około godziny 14:30 doszło do zdarzenia drogowego na ul. Nowobielawskiej w Bielawie. Kierujący samochodem marki Ford, 19-latek nie zapanował na pojazdem uderzył w płot, dom i postawił pojazd na boku w ogródku. Szczęśliwie nikt nie doznał większych obrażeń. Kierowca był trzeźwy. Na miejscu pracował zespół pogotowia ratunkowego, zastępy PSP z Dzierżoniowa, OSP z Bielawy oraz policja.

11 maja około godziny 17:30 doszło do zdarzenia drogowego na drodze Jodłownik - Wolibórz. Tuż za Przełęczą Woliborską na drodze do Nowej Rudy zderzyły się trzy pojazdy. Według ustaleń pracującej na miejscu policji 62-letni mężczyzna kierujący pojazdem marki Opel chciał rozpocząć manewr wyprzedzania poprzedzającego go pojazdu marki Honda kierowanego przez 41-letnią kobietę. Mężczyzna nie zachował szczególnej ostrożności podczas rozpoczynania manewru wyprzedzania w wyniku czego doprowadził do bocznego zderzenia z pojazdem marki Hyundai, kierowanym przez 31-letnią kobietę, który to pojazd był już w trakcie wyprzedzania pojazdu marki Opel. W wyniku tego uderzenia samochód marki Opel zjechał z drogi i dachował w przydrożnym rowie. Postępowanie w tej sprawie prowadził będzie Komisariat Policji w Nowej Rudzie.11 maja około godziny 17:30 doszło do zdarzenia drogowego na drodze Jodłownik - Wolibórz. Tuż za Przełęczą Woliborską do Nowej Rudy zderzyły się najprawdopodobniej trzy pojazdy, gdzie jedno z aut dachowało. Na miejscu pracowały służby ratunkowe z powiatów kłodzkiego i dzierżoniowskiego. Ruch odbywał się naprzemiennie, którym kierowali strażacy.

10 lutego około godziny 15:30 doszło do zdarzenia drogowego na drodze z Jędrzejowic do Jaźwiny. Najprawdopodobniej kierująca samochodem marki Volkswagen straciła panowanie nad pojazdem i dachowała do rowu. Szczęśliwie nie doznała większych obrażeń. Na miejscu pracował zespół pogotowia ratunkowego, dzierżoniowska drogówka, zastęp PSP Dzierżoniów i zastęp OSP Jaźwina.

5 stycznia około godziny 13;45 doszło do zdarzenia drogowego na drodze z Bielawy do Pieszyc. Najprawdopodobniej kierujący BMW podczas wyprzedzania nie zachował ostrożności, uderzył w barierki i po wjechaniu do rowu, dachował. W pojeździe podróżowały ogólnie dwie osoby. Na miejscu pracowała dzierżoniowska drogówka, pogotowie ratunkowe, zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Dzierżoniowa i Ochotnicza Straż Pożarna z Piskorzowa. Ruch odbywał się naprzemiennie do godziny 16:00.

31 grudnia przed godziną 8:00 doszło do zdarzenia drogowego na drodze Dzierżoniów - Świdnica. Przy wjeździe do Mościska od strony Świdnicy kierująca Seatem straciła panowanie nad pojazdem, wjechała do rowu i dachowała. Szczęśliwie kierująca nie odniosła większych obrażeń. Na miejscu pracowała dzierżoniowska drogówka i pogotowie ratunkowe. Ruch odbywał się naprzemiennie przez około 1h.

15 grudnia przed godziną 15:30 dyżurni stanowiska kierowania PSP w Dzierżoniowie i Świdnicy otrzymali zgłoszenie o wypadku na drodze Lutomia - Pieszyce. Na miejsce zdarzenia zostały zadysponowane zastępy PSP Świdnica, PSP Dzierżoniów, OSP Lutomia, OSP Piskorzów oraz świdnicka policja i pogotowie ratunkowe z Dzierżoniowa. Po przyjeździe pierwszych ratowników okazało się że na odcinku Lutomia - Stachowice dachował Citroen. W pojeździe podróżowały dwie kobiety i dziecko. Uczestnicy wypadku zostali przebadani przez zespół ratownictwa medycznego. Ruch przez około godzinę odbywał się naprzemiennie.