Czytamy w nim, że:
§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Dodać należy, że obok innego kierownika z bielawskiego Urzędu Miejskiego - Tadeusza P. oraz pracownika jednej z gminnych spółek - Piotra K., Łukasz M. to już trzecia osoba z grona podwładnych Piotra Łyżwy, która zasiądzie na ławie oskarżonych za szkalowanie wizerunku oraz oszczerstwa wobec innych osób publicznych. Czy jest to działanie przemyślane, czy tylko czysty zbieg okoliczności odpowiedzcie sobie Państwo sami.
Pierwsze posiedzenie sądu (pojednawcze) w przedmiotowej sprawie zaplanowane zostało na 17 maja 2017 r. O przebiegu procesu będziemy Państwa informować na bieżąco.
Oświadczenie
Jako osoba, której dotyczy artykuł Telewizji Sudeckiej pod tytułem „Kolejny Kierownik z Urzędu Miasta w Bielawie zasiądzie na ławie oskarżonych” żądam, aby Redakcja nie posługiwała się w tym artykule inicjałem mojego nazwiska. Nigdy bowiem w swojej kilkunastoletniej pracy zawodowej nie złamałem prawa, dlatego zezwalam, aby pisząc o mojej działalności jako pracownika samorządowego, używać pełnego imienia i nazwiska.
Oświadczam jednocześnie, że pozew złożony przeciwko mnie z powództwa prywatnego przez mojego byłego pracodawcę, uznaję za całkowicie bezzasadny, a postawione w nim zarzuty traktuję jako absurdalne. Udowodnię to podczas rozprawy sądowej.
W tym miejscu deklaruję również, że o wyniku rozprawy poinformuję lokalne media.
Łukasz Masyk
Kierownik Referatu Promocji UM Bielawa
Informujemy, że zamieszczone oświadczenie przesłane przez Łukasza Masyka otrzymaliśmy wczoraj 11 kwietnia o godz. 22.10, więc najszybciej jak to było możliwe umieściliśmy je dzisiaj zaraz po godz. 8.00. Warto tu zaznaczyć, że wielokrotnie gdy czekaliśmy na odpowiedzi ze strony Urzędu Miasta w Bielawie otrzymywaliśmy je po okresie 14 dni od wysłania zapytania, więc nasza reakcja na przesłane oświadczenie jest błyskawiczna.
Napisz komentarz
Komentarze