Wczoraj do mieszkania 77-letniej kobiety zapukał mężczyzna podający się za pracownika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Nieznajomy powiedział starszej kobiecie, że ZUS przyznał jej dodatek. Jednocześnie poprosił o okazanie odcinka oraz decyzji o świadczeniach.
Mężczyzna korzystając z chwili nieuwagi zabrał 77-latce z saszetkę z pieniędzmi w kwocie 1400 zł. Kobieta zorientowała się, że została okradziona po wyjściu oszusta.
Pamiętajmy, że pracownicy ZUS nie odwiedzają w domu klientów, by wyliczyć im świadczenie, sprawdzić przebieg ubezpieczenia, czy wyliczyć i wypłacić podwyżkę. Nie dzwonią też, by w tym celu umówić się na odwiedziny w mieszkaniu klienta. Wyjątkiem jest wizyta inspektorów kontroli ZUS, którzy sprawdzają prawidłowość wykorzystania zwolnień lekarskich lub przeprowadzają kontrolę u płatników składek. Pamiętajmy, że pracownicy ZUS zawsze mają stosowną legitymację i upoważnienie Zakładu. Jeśli mamy wątpliwości poprośmy o okazanie dokumentu. lub sprawdźmy wiarygodność osoby dzwoniąc telefonicznie do oddziału ZUS.
Pamiętajmy, że jeśli ktoś się podaje za pracownika ZUS i puka do drzwi emeryta, można przypuszczać, że kłamie. Pracownicy ZUS nie mają podstaw, by odwiedzać emerytów w domu, w celu pozyskania danych osobowych, czy numeru świadczenia emerytalno-rentowego. Takich danych nie należy podawać nieuprawnionym osobom.
To właśnie najczęściej emeryci, renciści padają ofiarą oszustów, którzy mają sposoby na wyłudzenie tych danych. Wiedzą, gdzie emeryci zwykle trzymają pieniądze, potrafią też o to sprytnie podpytać. Proszą np. o rozmienienie banknotu o większym nominale, czy proszą o odcinek ranty lub emerytury i obserwują, skąd starsze osoby biorą pieniądze.
W tym miejscu zwracamy się z prośbą do wszystkich starszych mieszkańców naszego miasta i powiatu by nie wpuszczali do swoich domostw obcych osób i kierowali się w stosunku do nich zasadą ograniczonego zaufania. Pamiętajmy, że nie każdy kto puka do naszych drzwi przedstawiając się jako pracownik jakiejś instytucji, faktycznie nim jest. Ostatnie dni pokazują, że wręcz przeciwnie. Apelujemy w tym miejscu również do rodzin osób starszych by wyczuliły w tym zakresie swoich seniorów, by rozmawiały z nimi na te tematy przywołując konkretne przykłady.
PAMIĘTAJMY!
- Pracownicy ZUS, NFZ czy innych urzędów nie odwiedzają nikogo w domach,
- Nie każdy kto dzwoni lub puka do drzwi ma uczciwe zamiary.
Jak nie paść ofiarą oszusta, złodzieja? Pamiętaj:
- Bądź ostrożny w kontakcie z nieznajomym.
- Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz.
- Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół.
- Zawsze potwierdzaj "prośbę o pomoc", kontaktując się osobiście: wykonaj telefon lub skontaktuj się bezpośrednio.
- Nie działaj w pośpiechu i ewentualnie odłóż termin udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni).
- Wszelkie telefoniczne prośby o pomoc (także z zagranicy), grożą utratą pieniędzy. Nie przekazuj pieniędzy obcym osobom, ani nie przelewaj pieniędzy na wskazane konto bankowe. - Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo koniecznie powiadom Policję - nr tel. 997.
Co zrobić gdy ktoś obcy zapuka do drzwi.
- nie wpuszczać obcych osób do domu,
- poprosić pracownika o legitymację, jeśli ma uczciwe zamiary pokaże identyfikator,
- nie przekazywać pieniędzy obcym osobom,
- w razie wątpliwości poinformować pilnie POLICJĘ (tel. 997) o każdej podejrzanej osobie.
NIGDY NIE PRZEKAZUJMY NASZYCH PIENIĘDZY OBCYM OSOBOM.
Napisz komentarz
Komentarze