Radni mają dokonać i pewnie dokonają sporych zmian w budżecie miasta. Korekta dotyczy zwiększenia wydatków o 750 tysięcy zł. Z tego 250 tys. na przebudowę skrzyżowania na pl. Kościelnym, 300 tys. na remont Aquariusa, a 200 tys. na ekomodernizację budynku przedszkola przy ul. Wolności. W związku z tym zwiększy się deficyt budżetowy gminy i wyniesie ponad 5 mln 381 tys. zł. Przypomnijmy, że miasto na modernizację skrzyżowania na Placu Kościelnym już przeznaczyło 400 tys. zł, powiat dołożył do tego 200 tys. zł, a województwo choć, to ich droga wyda jedynie 400 tys. złotych. Okazuje się, że nie dość, że burmistrz Piotr Łyżwa zrobił marny interes dając więcej niż powinien do inwestycji wojewódzkiej, to teraz jeszcze musi znaleźć w budżecie dodatkowe 250 tys. zł bo zabrakło. O Aquariusie, czy przedszkolu szkoda pisać, choć przypominamy, że inwestycje te miały być zrealizowane w ramach projektu dotyczącego ekomodernizacji, na co poprzedni burmistrz pozyskał środki. 750 tys. zł piechotą nie chodzi, ale kto bogatemu zabroni. Pytanie jak długo będzie można sięgać po kasę do budżetu Bielawy?
WYDAJĄ BEZ KOŃCA, KOSZTEM ZWIĘKSZONEGO DEFICYTU
W środę 8 czerwca zwołana została nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Bielawie bo jak nie wiadomo o co chodzi, to oczywiście o finanse, a raczej ich brak.
- 08.06.2016 14:04 (aktualizacja 30.09.2023 03:03)
Reklama
Komentarze