Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 09:53
Reklama
Reklama

DODATKOWE 3 MLN ZŁ DLA PRACODAWCÓW Z KFS

Dolnośląski Wojewódzki Urząd Pracy wystąpił z propozycją podziału dodatkowych blisko 3 mln zł funduszy z Krajowego Funduszu Szkoleniowego dla pracodawców.

DWUP koordynuje również wypracowanie rekomendacji związanych z propozycjami zmian w przepisach regulujących dostęp do środków z KFS. Szeroki dialog prowadzony jest z przedsiębiorcami i publicznymi służbami zatrudnienia.

Władza chce rozmawiać z przedsiębiorcami i bardzo dobrze. Nie często z tym się spotykam, dlatego cieszy mnie, że razem chcemy poprawić system wdrażania środków Krajowego Funduszu Szkoleniowego – ocenia Krzysztof Mojzych, dyrektor Loży Dolnośląskiej (BCC) i przewodniczący Zespołu ds. rynku pracy, edukacji, kształcenia ustawicznego Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego Województwa Dolnośląskiego.

Kilka dni temu wspólnie z DWUP przedstawiciele wojewody dolnośląskiego (Jolanta Horyń), związków zawodowych (Danuta Utrata) oraz pracodawców (Krzysztof Mojzych, Marcelina Palonek) opracowywali rekomendacje zmian w zasadach korzystania z KFS.

– Krajowy Fundusz Szkoleniowy wspiera rozwój kompetencji pracowników i pracodawców, co wpływa pozytywnie na funkcjonowanie przedsiębiorstw oraz poprawia sytuację  pracowników na rynku pracy. Chcemy jednak, by jak najwięcej pracodawców miało szansę na skorzystanie z oferowanego wsparcia, a warunki korzystania były przyjazne – mówi Marcelina Palonek, dyrektor biura Dolnośląskich Pracodawców, Regionalnego Związku Pracodawców Konfederacji Lewiatan.

Wcześniej konsultacje zostały zorganizowane z dyrektorami dolnośląskich powiatowych urzędów pracy. Wiele pomysłów jest wspólnych m. in. te dotyczące określenia maksymalnej stawki godzinowej szkolenia, a także narzucenia limitów wykorzystania środków dla dużych pracodawców. Dzięki zmianom jak największa liczba pracodawców będzie mogła liczyć na dofinansowanie.

Obecnie pracujemy nad wspólnym stanowiskiem, które po zatwierdzeniu przez Wojewódzką Radę Dialogu Społecznego i Wojewódzką Radę Zatrudnienia trafi do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Nasze wspólne rekomendacje mają usprawnić proces przyznawania funduszy. Będziemy mieć listę gotowych propozycji i rozwiązań. Wszystko po to, by przedsiębiorcy z sukcesem mogli pozyskiwać środki na kształcenie swoich pracowników – podsumowuje Ewa Grzebieniak, dyrektor Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy.

Tymczasem DWUP czeka na finalną decyzję ministerstwa w kwestii podziału dodatkowych blisko 3 mln zł z rezerwy Krajowego Funduszu Szkoleniowego.

Według propozycji 12 z 26 powiatów otrzyma od 36 tys. zł do 1,22 mln zł.

Krajowy Fundusz Szkoleniowy to specjalny limit finansowy przeznaczony dla pracodawców na wsparcie kadr. W 2016 r. dla dolnośląskich pracodawców przeznaczono 10,88 mln zł. Prócz tego 2,98 mln zł z rezerwy. Fundusze można przeznaczyć na dofinansowanie kształcenia ustawicznego pracowników i pracodawców – kursy, szkolenia, studia podyplomowe itp. Według założeń KFS ma pomóc zapobiegać utracie pracy w związku ze zmianą oczekiwań pracodawców co do kompetencji pracowników.

Pracodawcy mogą otrzymać dofinansowanie w wysokości 80 proc. kosztów szkolenia, albo nawet 100 proc., jeśli dotyczy to mikroprzedsiębiorstw.

 

 

Stefan Augustyn

Rzecznik Prasowy Dolnośląskiego

Wojewódzkiego Urzędu Pracy


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu www. tvsudecka.pl z siedzibą w Bielawie, 58-260, ul. Jana III Sobieskiego 17a, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: FrancTreść komentarza: 100 tyś. potencjalnych klientów... Czy oni będą mieć pracę i pieniądze na zakupy? Tyle klientów to też tyle miejsc pracy - czyż nie?Data dodania komentarza: 22.12.2024, 10:51Źródło komentarza: W Dzierżoniowie powstanie duża galeria handlowaAutor komentarza: eko.obywatelTreść komentarza: Skandynawskie gminy (wzorzec dla całej Europy) odpowiadają za zbiórkę i przetwarzanie odpadów pochodzących z gospodarstw domowych i mają obowiązek finansować tę działalność z opłat od mieszkańców (ustawowa zasada pokrycia kosztów). Dla uzyskania lepszej logistyki i korzyści ekonomii skali, większość gmin w krajach skandynawskich zorganizowanych jest w tym celu w związki komunalne. Gminy skandynawskie są właścicielami większości zakładów przetwarzania odpadów komunalnych które działają na zasadzie non profit i gminy mają swobodę w sposobie organizacji selektywnej zbiórki” (cytat z Portalu Samorządowego). Czy po niemieckich czy też szwedzkich, duńskich, norweskich czy austriackich gminach jeżdżą śmieciarki zagranicznych czy też prywatnych firm pracujących w branży odpadów komunalnych i wożą je do lodziarskich „instalacji”? NIE – BO PILNUJE SIĘ TAM DLA DOBRA OBYWATELI NATURALNEGO MONOPOLU SAMORZĄDOWEGO NA WYKONYWANIE USTAWOWYCH ZADAŃ WŁASNYCH SAMORZĄDU W OBRĘBIE ODPADÓW KOMUNALNYCH… Dzięki bezprzetargowemu systemowi „in house” kraje „starej” Unii od dawna mają wystarczającą i sprawną infrastrukturę gminną dzięki której Komisja Europejska wyznacza niemal kosmiczne (jak na nasze dotychczasowe „osiągnięcia”) wymogi odzysku materiałowego odpadów do recyklingu. Dochody z comiesięcznych opłat obywatelskich za śmieci nie służą do budowania zysków prywatnych firm – ale są zasobem finansowym gminy służącym do utrzymania i unowocześniania samorządowego systemu dla gospodarki odpadami. Właśnie dzięki naturalnemu monopolowi gminnemu gdy odpadami zajmują się zakłady użyteczności publicznej działające na zasadzie non profit - możliwe jest osiąganie takich celów. I każda złotówka z obywatelskiej opłaty za odpady domowe (będąca ustawowa daniną publiczną!) jest dochodem samorządu i pozostaje w krajowym systemie finansów publicznych! Pod koniec XX wieku polscy aferałowie uznali, że w naszym kraju nie będzie tak jak w krajach zachodniej Europy gdzie panuje system naturalnego monopolu przedsiębiorstw samorządowych zwany „in house” – u nas postanowiono że wykonywaniem ustawowych zadań gmin w gospodarce odpadami komunalnymi zajmą się operatorzy kręcenia lodów na comiesięcznych opłatach mieszkańców wyłaniani w gminnych przetargach. To dlatego w gminach zachodnioeuropejskich gdzie odpadów domowych jest niemal trzykrotnie więcej na 1 mieszkańca niż u nas, dochody na osobę w rodzinie też wynoszą niemal trzykrotnie więcej - tam comiesięczne obywatelskie opłaty za śmieci są w wielu regionach niższe niż u nas (w przeliczeniu na złotówki)! Oto istota problemu patologii jaka gnębi polską gospodarkę odpadami komunalnymi gdzie większość gmin ogłasza przetargi na wyłonienie prywatnych operatorów kręcenia śmieciowych lodów na comiesięcznych opłatach polskich rodzin za odpady domowe… A jak się szacuje – już w 60 procentach zyski budowane na comiesięcznych opłatach obywatelskich są transferowane za granicę ogałacając nasz polski system finansowy! Oczywiście – rekomunalizacja gospodarki odpadami komunalnymi – to nie tylko potrzeba dokonania implementacji unijnych filarów systemowych do tej dziedziny której wymagania jakościowe określa Wspólnota – jest to potrzeba polskiej racji stanu aby uchronić polskie rodziny przed łupieniem ich kieszeni poprzez comiesięczne opłaty za śmieci finansujące nie potencjał infrastrukturalny samorządu – ale dążenie do osiągania coraz wyższych zysków przez rodzime lub zagraniczne firmy prywatne. Więcej o tym że konieczna jest rekomunalizacja polskiej gospodarki odpadami komunalnymi – czyli implementacja unijnej zasady „in house” (samodzielnego bezprzetargowego wykonywania ustawowego zadania własnego przez przedsiębiorstwa użyteczności publicznej) – czytać na google po wpisaniu hasła „pora na nowy ład w odpadach”. Dopóki więc nie przebijemy sufitu systemowo-organizacyjnego odgradzającego nas od prawidłowych reguł ustrojowych wykonywania w tym zakresie ustawowego zadania własnego gmin – będzie trwał „przetargowy” wyścig ofertowy – kto da wyżej z przetargu na przetarg… A w rządzie decydującym o ustrojowym kształcie wykonywania zadań publicznych - nawet nie ma świadomości różnic systemowych na tle tych krajów których osiągnięcia wyznaczają standardy dla całej Wspólnoty… Najwyższe w Europie comiesięczne daniny obywatelskie za odpady domowe (i wzrosty w skali roku nawet o 30 procent...) – mimo tego najniższe uzyskiwane poziomy odzysku odpadów komunalnych do recyklingu – oto obraz polskiej gospodarki odpadami od wielu lat...Data dodania komentarza: 20.12.2024, 19:57Źródło komentarza: ZGPD-7 podnosi opłaty za śmieci od stycznia 2025r.!Autor komentarza: Anty-patologiiTreść komentarza: Żeby szybciej nas wyrżnąć z obiegu czyli żeby tych normalnych, pojedynczych polskich sklepów było mniej.Data dodania komentarza: 19.12.2024, 14:25Źródło komentarza: W Dzierżoniowie powstanie duża galeria handlowaAutor komentarza: Anty-patologiiTreść komentarza: Ale wiesz, że wtedy to 1-2 osobowe będą pokrzywdzone, bo zapłacą więcej i tyle co 4-5 osobowe rodziny? Nie lepiej po prostu od ilości śmieci (za wypełnienie pojemnika).Data dodania komentarza: 19.12.2024, 14:24Źródło komentarza: ZGPD-7 podnosi opłaty za śmieci od stycznia 2025r.!Autor komentarza: JegomośćTreść komentarza: Po co to komu? Kolejne takie same sklepyData dodania komentarza: 19.12.2024, 09:06Źródło komentarza: W Dzierżoniowie powstanie duża galeria handlowaAutor komentarza: Jarek.Treść komentarza: Nie czym się chwalić, rząd uwalił wszystkie programy rozwojowe, a buduje rynek zbytu dla obcych kapitałów, które nie płacą podatków.Data dodania komentarza: 19.12.2024, 07:12Źródło komentarza: W Dzierżoniowie powstanie duża galeria handlowa
Reklama