Decyzję o rezygnacji z pokazów sztucznych ogni podjęto po konsultacjach. Burmistrz zbierał opinie rozmawiając z mieszkańcami i korzystając również z możliwości komunikacyjnych Facebooka.
- Dziękuję każdemu, kto podzielił się swoją opinią. Rozmawiałem na ten temat z wieloma osobami, pilnie też obserwowałem dyskusję na swoim fanpagu. Doceniam i dziękuję za poziom, na jakim była ona prowadzona. Większość jej uczestników uważa, że powinniśmy zrezygnować z fajerwerków głównie w trosce o zwierzęta. Chcę kontynuować taką formę kontaktów i zapraszam mieszkańców do dzielenia się swoimi opiniami, propozycjami i do zadawania pytań – zachęca burmistrz Dzierżoniowa Dariusz Kucharski.
Stajemy się coraz bardziej świadomi i wrażliwi. Jeszcze kilkanaście lat temu prawie nikt na ten problem nie zwracał uwagi. Dziś rośnie grono miast rezygnujących z takich pokazów. Alternatywę dla nich mogą być np. pokazy laserowe, mapping, czy pokazy typu światło i dźwięk.
Fajerwerki, jak pięknie by nie wyglądały, mają niestety także niekorzystny wpływ na ludzi, zwierzęta oraz środowisko naturalne. Jak bardzo groźne i niezdrowe dla zwierząt domowych są głośne wystrzały, wie chyba każdy właściciel. Co najważniejsze, mogą także wpływać niekorzystnie na osoby chore i małe dzieci. Jest jeszcze aspekt ekologiczny. Wybuchy fajerwerków uwalniają do środowiska wiele toksycznych substancji.
Napisz komentarz
Komentarze