Podróżujące nim osoby w kierunku Wrocławia zdążyły opuścić pojazd. Kierowca otwierając komorę silnika i próbując gasić ogień gaśnicą na wyposażeniu, przyczynił się tylko do rozprzestrzenienia pożaru. Po kilku minutach na miejscu strażacy dwoma prądami piany ugasili pożar. Spalony samochód znajdował się na poboczu poza jezdnią, dlatego ruch na "ósemce" odbywał się bez utrudnień.
Napisz komentarz
Komentarze