O czym pisała pani Zamku Książ? Do kogo adresowane były listy i jakie tajemnice jeszcze kryje historia rodziny Hochbergów. Jeszcze w tym roku wałbrzyszanie i odwiedzający Książ, będą mogli się o tym przekonać, bo do Fundacji Księżnej Daisy trafiły listy rodziny Hochbergów.
To zbiór oryginalnych listów z epoki, w której żyła księżna Daisy von Pless. Samych listów jest około 50. Oprócz tego do fundacji trafiły m.in. kartki pocztowe i okazjonalne druki okolicznościowe.
Dzięki listom historycy będą mogli zweryfikować chociażby to, kiedy księżna Daisy przebywała w Zamku Książ. Z jej historii wiemy, że na zamku mieszkała zaledwie trzy miesiące w roku – resztę miesięcy spędzała w podróży.
5 tysięcy euro – to wartość rynkowa listów. Wartości historycznej, jak mówią przedstawiciele fundacji, ocenić się nie da.
Dokumenty mają być zaczątkiem muzealnej kolekcji Zamku Książ. Listy będą pokazywane publicznie od grudnia na III piętrze Zamku Książ, na którym w chwili obecnej trwa remont, ale jeszcze w tym roku powstanie tam Centrum Kongresowo – Wystawiennicze.
Napisz komentarz
Komentarze