W najbliższą niedzielę, 10 lutego o godz. 12.30 zapraszamy do Teatru Lalki i Aktora w Wałbrzychu na przygody małej i zbuntowanej Michalinki, nazywającej siebie Czerwonym Kapturkiem. Dziewczynka, podążając przez demoniczny las do hipochondrycznej babci, spotyka na swej drodze różne baśniowe postaci: starego, mocno śpiącego Niedźwiedzia; krasnoludki, które uciekają od nieznośnej Śnieżki; Dziewczynkę z Zapałkami – piromankę, lubiącą podpalać las dla zabawy; zakatarzonego Wilka; zapominalską Babę Jagę oraz pedantycznego gajowego Jana Muchę. Każda z napotkanych istot wnosi coś wartościowego do świata Michalinki. Pomagają jej zrozumieć, jak ważny jest szacunek dla drugiej osoby, jak niebezpieczny może być ogień, do czego doprowadzić może łakomstwo i czym grozi rozmowa z nieznajomym.
„Czerwony Kapturek” w reż. J.J. Połońskiego skonstruowany jest w konwencji kabaretu: z gagów, absurdalnego humoru, komizmu słownego, symultanicznych scen, szaleńczego tempa oraz interakcji z widownią. Nie brak przy tym nutki dydaktyzmu, płynącej z przedstawienia. Surrealistyczna, biało-czarna scenografia, rodem
z dreszczowca, komponuje się z czarnym humorem inkrustowanym zabawnymi musicalowymi piosenkami. Wszystko to sprawia, że spektakl staje się nietuzinkową propozycją zarówno dla młodych, jak i dorosłych widzów.
Komentarze