Projekcje
w Muszli Koncertowej w Parku Zdrojowym o godz. 20.30
WSTĘP WOLNY
W minionych latach oglądaliśmy wiele bardzo poważnych filmów. Penetrowaliśmy bliskie i dalekie zakątki naszego globu, zastanawialiśmy się nad sytuacją człowieka w dzisiejszym świecie. W tym roku chcemy iść nadal tym tropem, ale w zupełnie innej formie. Na naszych projekcjach będziemy się śmiać i bawić, bo w ten sposób też możemy dostrzec to, co ważne i ciekawe.
Ani dobrej zabawy, ani mądrej refleksji nam nie zabraknie!!!
Mamy nadzieję, że propozycja ta okaże się atrakcyjna, zwłaszcza, że filmy te rzadko można spotkać na ekranach kin.
PROGRAM PRZEGLĄDU - CHARAKTERYSTYKA FILMÓW
P O S T R Z Y Ż Y N Y
Reż. JIRI MENZEL - Czechosłowacja - 1983 - 90 min.
Jiri Menzel realizując film według powieści Bohumila Hrabala powrócił do fascynującego go okresu początków "wieku pary i elektryczności", do wiary w dobroczynną moc wszystkiego, co nowe. To swoista wariacja na temat "dawnych złotych czasów" utrzymana w formie subiektywnej opowieści pięknej długowłosej bohaterki. Barwne, z nostalgią i humorem przedstawione epizody, świetnie nakreślone postacie bohaterów, znakomicie odtworzona atmosfera epoki, pulsujące radością i smakowaniem życia zdjęcia - to tylko niektóre z walorów tego filmu. Mamy więc nadzwyczaj udany obraz, pełen dobrodusznego humoru, sławiący w poetycki sposób wolność, twórczą fantazję, a także radości zmysłowPod.
DZISIEJSZE CZASY
Reż. Charlie Chaplin - USA - 1936 - 90 min.
Jeden z najbardziej zgryźliwych filmów Charlie Chaplina. Główny bohater pracując w kapitalistycznej fabryce w okresie kryzysu i okrutnie wykorzystywany przez swoich pracodawców popada w konflikt najpierw z nimi, potem z sobą, potem z prawem, a za chwilę wszystko staje się wielkim chaosem i wielką błazenadą – jak to bywa u mistrza burleski. Niezwykle zabawna i refleksyjna opowieść o tamtych „dzisiejszych” czasach. A może i o naszych? Ten film to znakomity przykład na nigdy niestarzejącą się klasykę filmową!
POD JEDNYM DACHEM
Reż.: JAN HREBEJK - 1999 - 115 min.
Praskie przedmieścia w Boże Narodzenie roku 1967 oraz w dniach poprzedzających sowiecką inwazję na Czechosłowację. Jeden z bohaterów to oficer armii czechosłowackiej, gorliwie i lojalnie oddany reżimowi komunistycznemu, drugi to weteran czeskiego ruchu oporu i prawdziwy patriota, ale i on nie ukrywa swoich socjalistycznych przekonań. Obaj mieszkają „pod jednym dachem” i obaj zostali potraktowani w sposób satyryczny i prześmiewczy. W dodatku ich dzieci uważają swoich ojców za zupełnych głupców, a ojcowie są pewni, że ich dzieci są niczym więcej, jak tylko młodocianymi buntownikami. Co z tego może wyniknąć? Oczywiste absurdy, ale też i trafne obserwacje.
Ta zabawna komedia odsłania prawdziwe losy i mentalność dzisiejszych Czechów, którzy - podobnie jak my przed laty - faszerowani byli komunistyczną ideologią i siermiężnością powszedniego dnia. Jak oni i jak my dziś spoglądamy na te czasy? I czy to już na pewno tylko przeszłość?
Komentarze