Wróżby i horoskopy na wesoło, ciasteczek z wróżbami, piosenki poetyckie i nie tylko – tak spędzano Andrzejki w bielawskim klubie „Pozytywka”. Nie było lania wosku, ale „lanie wody” było dozwolone.
Magadalena Sosnicka-Dzwonek
02.12.2013 15:37
(aktualizacja 29.09.2023 23:17)
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Gość
08.12.2013 19:48
Taaaaaaa, obejrzałam powyższy filmik ... ja rozumiem, że w Bielawie wszyscy mieszkańcy mają prawo do realizacji swoich potrzeb, i dlatego nie mam też żadnych zastrzeżeń do spotkań poetyckich, ale żeby zaraz ściągać TV Sudecką? Znam nauczycieli bielawskich szkół, którzy wielokrotnie zapraszali redakcję na uroczystości, jakie gromadziły dziesiątki zasłużonych mieszkańców naszego miasta i nic! Potęga koligacji rodzinnych!
Gość
07.12.2013 11:12
Ten p. Sobczak to ma teraz swoje 5 min.
Gość
05.12.2013 21:38
"Ta protegowana opanuje następny piąty chwyt gitarowy i zachwyci "publiczność" (jakieś 4 koleżanki) swoim wirtuozowskim opanowaniem trzymania gitary, lol.
Jako następny d***liz, może się jednak zawieść, bo tabliczka z rymującym się napisem : Kierownik Biura Barbara Pachura już nigdzie się nie da przykręcić"
Gość
05.12.2013 21:37
CYTAT INTERNAUTY Z DOBY: "Ta protegowana opanuje następny piąty chwyt gitarowy i zachwyci "publiczność" (jakieś 4 koleżanki) swoim wirtuozowskim opanowaniem trzymania gitary, lol. Jako następny d***liz, może się jednak zawieść, bo tabliczka z rymującym się napisem : "Kierownik Biura Barbara Pachura" już nigdzie się nie da przykręcić".
Napisz komentarz
Komentarze