Jeśli weźmiesz mazak lub coś podobnego, napiszesz parę „haseł” czy namalujesz kilka „rysunków” to nie tworzysz graffiti. Nie tworzysz sztuki. Jesteś po prostu wandalem (ps. To nie komplement). Niszczysz wspólne , także Twoje mienie, psujesz przestrzeń, z której korzystają mieszkańcy i pokazujesz wszystkim jak bardzo masz ograniczone horyzonty. Kiedyś dorośniesz i stwierdzisz nabazgranie głupot to nie akt odwagi, bo marnujesz czyjąś pracę, czas i pieniądze. Zanim dorośniesz intelektualnie do takiej refleksji pamiętaj, że życie jest dziwne i lubi nam odpłacać. Ile włożysz, tyle wyjmiesz...ale pewnie dziś się z tego śmiejesz. Te słowa pewnie trafią pustkę, ale kto wie, może kogoś skłonią do refleksji, więc warto spróbować.
Każde ze zniszczeń pokazanych na zdjęciu zgłaszane jest na Policję. Wizerunek jednego ze sprawców został już ustalony dzięki monitoringowi.
Napisz komentarz
Komentarze