W Wałbrzychu akcja udostępniania i otwierania drzwi muzeów i atrakcji turystycznych dla szerokiego grona odbiorców weszła już na stałe do kalendarza wałbrzyskich wydarzeń. Instytucje specjalnie się do niej przygotowują chcąc zaskoczyć odwiedzających w tym dniu czymś wyjątkowym i oryginalnym. Nie inaczej było tym razem w Starej Kopalni.
Już tydzień temu 13 maja instytucja zaprosiła grupy osób z niepełnosprawnościami na specjalnie dedykowane oprowadzanie po kopalni, które spotkało się z dużą sympatią wśród osób zmagających się z problemami w poruszaniu się. W byłym zakładzie wydobywczym węgla „Thorez” pojawiło się łącznie ponad 100 osób, dla których istotnym jest zwiedzanie „bez barier”. Nie tylko architektonicznych ze względu na doskwierające im przeróżne ograniczenia. Stara Kopalnia wyraźnie postawiła na turystykę dostępną dla wszystkich, tym bardziej że ma do tego możliwości, infrastrukturę i warunki.
W ostatnią sobotę 20 maja Stara Kopalnia otworzyła dla turystów chcących poznać tajniki kopalni niemal wszystkie swoje pomieszczenia. Wśród nich, te które na co dzień nie są udostępnione do zwiedzania. Odwiedzającym zaproponowano aż pięć tras turystycznych z przewodnikiem, kuratorskie oprowadzenia, naukowe doświadczenia w strefie SOWA oraz inne atrakcje. Ofertę uzupełniła propozycja od znajdującej się w industrialnych przestrzeniach kopalni Wałbrzyskiej Galerii Sztuki BWA.
Stara Kopalnia przygotowane niespodzianki z okazji Nocy Muzeów rozpoczęła punktualnie o godzinie 18:00. Pierwsze grupy chętnych zaprowadzono na stałe wystawy „Ukryte w ziemi. Skarb groszy praskich” oraz „Podziemny świat. Górnicze prace na przedwojennych fotografiach”. O szczegółach i historii ekspozycji, oraz o tym jak cenne są to zbiory opowiadali osobiście kuratorzy wystaw. Chętnych na odkrycie unikatowych zdjęć górników przy pracy sprzed niemal 100 lat oraz zobaczenia na własne oczy najprawdziwszego skarbu z Boguszowa Gorc – monet z XIII wieku, wykopanych kilka lat temu nie zabrakło do samego końca zwiedzania.
Chwilę później wałbrzyskie górnicze sztolnie szkoleniowe byłej kopalni „Thorez” opanowali najmłodsi. Pod okiem prawdziwych górników ruszyła najprawdziwsza dziecięcia szychta. Przygotowani, zwarci i gotowi do pracy, w pełnym ekwipunku grupy dzieci poznały charakter pracy w kopalni. Tym razem to dzieci od 7 roku życia wzięły się do pracy zamieniając się w rolę dorosłych. Ich opiekunowie tylko przyglądali się jak trzymać sercówę, fedrować, transportować węgiel czy rozwiązywać górnicze zadania. Żartów nie było, a podziemne prace dzieci kończyły po ponad godzinnej zmianie.
W otchłań podziemnych korytarzy co pół godziny wchodzili również dorośli. Ci pracować nie musieli, ale poznali niemal od podstaw tajniki drążenia i zabezpieczenia sztolni oraz długi, żmudny i ciężki proces wydobycia węgla. Kilkudziesięcio osobowe grupy w towarzystwie emerytowanych górników pod ziemią można było spotkać aż do późnych godzin nocnych.
Zgodnie z oczekiwaniami największym zainteresowaniem cieszyła się przygotowywana od dawna trasa po Kompleksie Szybu Sobótka. Od dawna niedostępny do zwiedzania (głównie ze względów bezpieczeństwa – to szyb prowadzący do słynnej Lisiej Sztolni), na miarę możliwości, przy zachowaniu wszelkich względów bezpieczeństwa ukazał swoje wdzięki. Szczęśliwcy, bo miejsca na grupy zwiedzania Kompleksu skończyły się już długo przed rozpoczęciem Nocy Muzeów, zobaczyli Maszynownie i jej zaplecze, pomieszczenia gospodarcze oraz sam szyb wyciągowy. Dostępna była również w oryginale część klatki schodowej prowadząca do Lisiej Sztolni.
Co godzinę odbywały się również wejścia na trasy zwiedzania obejmującą geogródek oraz wieżę widokową, a także warsztaty mechaniczne. W przerwie między poszczególnymi trasami albo korzystania z innych atrakcji na wszystkich czekała strefa relaksu w postaci leżaków, pamiątkowe fotki z wizyty serwowała fotobudka, a restauracja i kawiarnia zapraszały na swoje specjały.
W tym roku po raz pierwszy Stara Kopalnia zaprosiła na Nocy Muzeów do Strefy Odkrywania, Wyobraźni i Aktywności SOWA. Podczas odkrywania, doświadczeń i naukowych zagadek dodatkowo można było poznać eksperymenty związane ze światłem i optyką przygotowane specjalnie na sobotnią noc z okazji Dnia Światła.
Do wieczoru pełnego wydarzeń i turystycznych doznań w ramach Wałbrzyskiej Nocy Muzeów przyłączyła się mieszcząca się w przestrzeniach kopalni Wałbrzyska Galeria Sztuki BWA. Oprowadzania kuratorskie po obecnych wystawach jakie można zobaczyć obecnie w naszym mieście – Kopalnia Złota – Lev Stern oraz Kategorium: Jakość, Realność, Przeczenie, Ograniczenie uświetniły dodatkowo muzyczne rytmy w wykonaniu wałbrzyskiego Dja REd74Nice oraz pokaz wypału ceramiki metodą RAKU.
Trasy i pomieszczenia wałbrzyskiej kopalni w tym dniu rozświetlono specjalną serią kolorów z rozstawionych lamp. To dzięki nim pobyt w industrialnych przestrzeniach byłego zakładu górniczego nabrał dodatkowego wyjątkowego klimatu, którego światkiem łącznie było niemal 1000 osób.
Kolejna noc muzeów za rok. Wtedy też kolejna edycja Dni Odry we Wrocławiu, na których już tradycyjnie można spotkać wałbrzyską instytucje. Warsztaty archeologiczne, układanki, zagadki, opowieści o wałbrzyskich atrakcjach, moc anegdot i oczywiście prezentacja oferty kopalni to tylko niektóre z atrakcji przygotowanych na Bulwarze nad Odrą jakie w tym roku zostały przygotowane przez Starą Kopalnię. Przedstawicieli wałbrzyskiej instytucji można było spotkać przez cały dzień na pikniku przygotowanym z tej okazji w centrum Wrocławia.
Napisz komentarz
Komentarze