Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 08:50
Reklama
Reklama

BIEGÓWKI TO SPORT NIE TYLKO DLA NARCIARZY!

Narty biegowe z roku na rok zyskują coraz większą liczbę fanów. Wszystko za sprawą ich drogocennego wpływu na zdrowie. W trakcie biegu możemy spalić tkankę tłuszczową, wzmocnić mięśnie oraz dotlenić organizm.

Narty biegowe z roku na rok zyskują coraz większą liczbę fanów. Wszystko za sprawą ich drogocennego wpływu na zdrowie. W trakcie biegu możemy spalić tkankę tłuszczową,          wzmocnić mięśnie oraz dotlenić organizm. Bez wątpienia - biegówki przynoszą wiele korzyści oraz gwarantują dobrą zabawę.

Zima to czas kiedy najchętniej zaszylibyśmy się w łóżku z ciepłą herbatą i książką. Ma to swoje uroki i zapewne wielu osób nie zamieniło by takiej możliwości na nic innego. Warto jednak pamiętać, że to właśnie zimą można skorzystać z wielu atrakcji sportowych. Jedną z nich może okazać się jazda na nartach biegowych, która dostarczy nam wiele pozytywnych emocji. Nie ulega wątpliwości, że biegówki cieszą się wzrastającą popularnością za sprawą coraz liczniej przygotowanych tras specjalnie dla biegaczy. 

 

Gdzie na narty biegowe?

Na nartach biegowych można biegać i jeździć praktycznie wszędzie. Jeżeli zima dopisze, a śniegu spadnie wystarczająco dużo, to pobliska polna droga lub leśna ścieżka, mogą zamienić się w trasę biegową. Jeżeli w najbliższej okolicy nie ma dróg, które moglibyśmy wykorzystać do uprawiania tego sportu, warto wtedy skorzystać ze specjalnie przygotowanych tras usytułowanych w górskich pasmach w pobliżu ośrodków narciarskich. Jednym z takich miejsc jest malowniczo położona w Górach Orlickich stacja narciarska Zieleniec Ski Arena wokół, której przebiegają liczne trasy biegowe. 

Bieganie po lepsze zdrowie

Narty biegowe pozytywnie wpływają na zdrowie całego organizmu. Biegając zmuszamy do pracy praktycznie wszystkie mięśnie i stawy, co korzystnie wpływa na ich wzmocnienie. Ponad to, trening pomaga w prawidłowym rozwoju układ oddechowego i krążeniowego, jak również polepsza kondycję. Na początku przygody z nartami biegowymi warto skorzystać z niewymagających tras, aby w pełni zminimalizować możliwość wystąpienia jakiejkolwiek kontuzji. W tym celu warto skrzystać ze specjalnie przygotowanych tras biegowych np. tych w Zieleńcu.

 

Kupić, czy wypożyczyć?

Ceny nowych zestawów do biegania wahają się w okolicach 400 zł za sprzęt amatorski i około 1000 zł za narty, z których korzystać będą bardziej doświadczone osoby. Na początku przygody z biegówkami, warto zakupić używane modele, co pozwoli zaoszczędzić budżet. Kolejną alternatywą może okazać się wypożyczenie sprzętu, którego koszt kształtuje się na poziomie 30 - 40 zł na cały dzień.

Narty biegowe to świetna alternatywa dla wszystkich chcących rozpocząć swoją przygodę ze sportami zimowymi. Osoby, które mają w planach wyjazd w celu szusowania po górskich stokach, mogą potraktować również biegówki, jako wstęp do jazdy na nartach zjazdowych. Trzeba pamiętać, że są to dwie odrębne dyscypliny sportowe, które dostarczą nieco innych wrażeń. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu www. tvsudecka.pl z siedzibą w Bielawie, 58-260, ul. Jana III Sobieskiego 17a, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: FrancTreść komentarza: 100 tyś. potencjalnych klientów... Czy oni będą mieć pracę i pieniądze na zakupy? Tyle klientów to też tyle miejsc pracy - czyż nie?Data dodania komentarza: 22.12.2024, 10:51Źródło komentarza: W Dzierżoniowie powstanie duża galeria handlowaAutor komentarza: eko.obywatelTreść komentarza: Skandynawskie gminy (wzorzec dla całej Europy) odpowiadają za zbiórkę i przetwarzanie odpadów pochodzących z gospodarstw domowych i mają obowiązek finansować tę działalność z opłat od mieszkańców (ustawowa zasada pokrycia kosztów). Dla uzyskania lepszej logistyki i korzyści ekonomii skali, większość gmin w krajach skandynawskich zorganizowanych jest w tym celu w związki komunalne. Gminy skandynawskie są właścicielami większości zakładów przetwarzania odpadów komunalnych które działają na zasadzie non profit i gminy mają swobodę w sposobie organizacji selektywnej zbiórki” (cytat z Portalu Samorządowego). Czy po niemieckich czy też szwedzkich, duńskich, norweskich czy austriackich gminach jeżdżą śmieciarki zagranicznych czy też prywatnych firm pracujących w branży odpadów komunalnych i wożą je do lodziarskich „instalacji”? NIE – BO PILNUJE SIĘ TAM DLA DOBRA OBYWATELI NATURALNEGO MONOPOLU SAMORZĄDOWEGO NA WYKONYWANIE USTAWOWYCH ZADAŃ WŁASNYCH SAMORZĄDU W OBRĘBIE ODPADÓW KOMUNALNYCH… Dzięki bezprzetargowemu systemowi „in house” kraje „starej” Unii od dawna mają wystarczającą i sprawną infrastrukturę gminną dzięki której Komisja Europejska wyznacza niemal kosmiczne (jak na nasze dotychczasowe „osiągnięcia”) wymogi odzysku materiałowego odpadów do recyklingu. Dochody z comiesięcznych opłat obywatelskich za śmieci nie służą do budowania zysków prywatnych firm – ale są zasobem finansowym gminy służącym do utrzymania i unowocześniania samorządowego systemu dla gospodarki odpadami. Właśnie dzięki naturalnemu monopolowi gminnemu gdy odpadami zajmują się zakłady użyteczności publicznej działające na zasadzie non profit - możliwe jest osiąganie takich celów. I każda złotówka z obywatelskiej opłaty za odpady domowe (będąca ustawowa daniną publiczną!) jest dochodem samorządu i pozostaje w krajowym systemie finansów publicznych! Pod koniec XX wieku polscy aferałowie uznali, że w naszym kraju nie będzie tak jak w krajach zachodniej Europy gdzie panuje system naturalnego monopolu przedsiębiorstw samorządowych zwany „in house” – u nas postanowiono że wykonywaniem ustawowych zadań gmin w gospodarce odpadami komunalnymi zajmą się operatorzy kręcenia lodów na comiesięcznych opłatach mieszkańców wyłaniani w gminnych przetargach. To dlatego w gminach zachodnioeuropejskich gdzie odpadów domowych jest niemal trzykrotnie więcej na 1 mieszkańca niż u nas, dochody na osobę w rodzinie też wynoszą niemal trzykrotnie więcej - tam comiesięczne obywatelskie opłaty za śmieci są w wielu regionach niższe niż u nas (w przeliczeniu na złotówki)! Oto istota problemu patologii jaka gnębi polską gospodarkę odpadami komunalnymi gdzie większość gmin ogłasza przetargi na wyłonienie prywatnych operatorów kręcenia śmieciowych lodów na comiesięcznych opłatach polskich rodzin za odpady domowe… A jak się szacuje – już w 60 procentach zyski budowane na comiesięcznych opłatach obywatelskich są transferowane za granicę ogałacając nasz polski system finansowy! Oczywiście – rekomunalizacja gospodarki odpadami komunalnymi – to nie tylko potrzeba dokonania implementacji unijnych filarów systemowych do tej dziedziny której wymagania jakościowe określa Wspólnota – jest to potrzeba polskiej racji stanu aby uchronić polskie rodziny przed łupieniem ich kieszeni poprzez comiesięczne opłaty za śmieci finansujące nie potencjał infrastrukturalny samorządu – ale dążenie do osiągania coraz wyższych zysków przez rodzime lub zagraniczne firmy prywatne. Więcej o tym że konieczna jest rekomunalizacja polskiej gospodarki odpadami komunalnymi – czyli implementacja unijnej zasady „in house” (samodzielnego bezprzetargowego wykonywania ustawowego zadania własnego przez przedsiębiorstwa użyteczności publicznej) – czytać na google po wpisaniu hasła „pora na nowy ład w odpadach”. Dopóki więc nie przebijemy sufitu systemowo-organizacyjnego odgradzającego nas od prawidłowych reguł ustrojowych wykonywania w tym zakresie ustawowego zadania własnego gmin – będzie trwał „przetargowy” wyścig ofertowy – kto da wyżej z przetargu na przetarg… A w rządzie decydującym o ustrojowym kształcie wykonywania zadań publicznych - nawet nie ma świadomości różnic systemowych na tle tych krajów których osiągnięcia wyznaczają standardy dla całej Wspólnoty… Najwyższe w Europie comiesięczne daniny obywatelskie za odpady domowe (i wzrosty w skali roku nawet o 30 procent...) – mimo tego najniższe uzyskiwane poziomy odzysku odpadów komunalnych do recyklingu – oto obraz polskiej gospodarki odpadami od wielu lat...Data dodania komentarza: 20.12.2024, 19:57Źródło komentarza: ZGPD-7 podnosi opłaty za śmieci od stycznia 2025r.!Autor komentarza: Anty-patologiiTreść komentarza: Żeby szybciej nas wyrżnąć z obiegu czyli żeby tych normalnych, pojedynczych polskich sklepów było mniej.Data dodania komentarza: 19.12.2024, 14:25Źródło komentarza: W Dzierżoniowie powstanie duża galeria handlowaAutor komentarza: Anty-patologiiTreść komentarza: Ale wiesz, że wtedy to 1-2 osobowe będą pokrzywdzone, bo zapłacą więcej i tyle co 4-5 osobowe rodziny? Nie lepiej po prostu od ilości śmieci (za wypełnienie pojemnika).Data dodania komentarza: 19.12.2024, 14:24Źródło komentarza: ZGPD-7 podnosi opłaty za śmieci od stycznia 2025r.!Autor komentarza: JegomośćTreść komentarza: Po co to komu? Kolejne takie same sklepyData dodania komentarza: 19.12.2024, 09:06Źródło komentarza: W Dzierżoniowie powstanie duża galeria handlowaAutor komentarza: Jarek.Treść komentarza: Nie czym się chwalić, rząd uwalił wszystkie programy rozwojowe, a buduje rynek zbytu dla obcych kapitałów, które nie płacą podatków.Data dodania komentarza: 19.12.2024, 07:12Źródło komentarza: W Dzierżoniowie powstanie duża galeria handlowa
Reklama